Gołąbki

Potrzebujesz około 700 gramów mięsa wieprzowego. Według mnie najlepsza do gołąbków jest łopatka wieprzowa. Na gołąbki nada się również mieszanka karkówki z chudą szynką lub też biodrówka, którą gorąco polecam. Mięso zmiel w maszynce na średnich oczkach. Jeśli nie masz maszynki, to polecam zakup mięsa u rzeźnika z możliwością zmielenia mięsa na miejscu w sklepie.

Cebulę obierz i bardzo drobno poszatkuj. Zazwyczaj wybieram cebulę czosnkową lub zwykła białą, ale ta cukrowa też zbędzie dobra. Podsmażaj ją na oleju przez około 5 minut (lub trochę dłużej) i dodaj do miski ze zmielonym mięsem. Dodaj po płaskiej łyżeczce soli i pieprzu oraz dwie łyżki bułki tartej. Całość dobrze wymieszaj.

Porada: Aby przygotować gołąbki z ryżem w farszu należy ugotować wcześniej 50 gramów białego ryżu (po ugotowaniu wyjdzie Ci około 140 gramów ryżu). Ugotowany i odsączony ryż wymieszaj z masą mięsną z cebulką i przyprawami. Sprawdź smak farszu i w razie potrzeby dopraw go. Zamiast ryżu można też użyć kaszy jęczmiennej lub gryczanej.

Przygotuj duży, szeroki garnek. Wlej wody do 1/3 jego wysokości. Włącz palnik. Użyłam kapusty młodej, ale można też sięgnąć po kapustę starą lub kapustę pekińską. Liście kapusty można sparzyć na kilka sposobów. Ja proponuję najpierw usunąć nożem głąb. Należy wyciąć odwrotnie ułożony stożek z głąba. Wówczas łatwiej będzie zdejmować miękkie liście. Kapustę umieść we wrzącej już wodzie, dziurą po głąbie do dołu. Po dwóch minutach przekręć kapustę i poczekaj jeszcze 2-3 minut zanim zdejmiesz pierwsze liście. Zdejmuj po 2-3 liście. Zwijaj gołąbki i zdejmuj kolejne liście. (Z kapusty pekińskiej wystarczy zdjąć liście i zanurzyć je przez 2 minuty we wrzątku).
Każdy liść posiada po środku grubszy nerw. Należy go delikatnie usunąć (nie za głęboko, ponieważ jest ryzyko wypadania farszu). Można również obciąć wystające zgrubienie ostrym nożem.

Umieść w dłoni porcję farszu wielkości mandarynki. Lekko ją spłaszcz, wydłuż i przenieś na liść przy wyciętym nerwie. Złóż do środka boki liścia. Zwijaj ciasno gołąbka od grubszego nerwu, do krawędzi liścia na drugim jego końcu

Zwiń tak partiami wszystkie gołąbki póki starczy Ci farszu. Wodę z garnka wylej. Na jego dnie ułóż kilka liści, które były już za małe do zwijania gołąbków. Układaj obok siebie gołąbki. Ułożysz zapewne 2-3 warstw. Jeśli boisz się, że liście kapusty umieszczone na dnie mogą się przypalić, to polecam wyłożyć tam wcześniej kilka plasterków słoniny.

Gołąbki zalej bulionem warzywnym lub drobiowym wymieszanym z przecierem pomidorowym. Przykryj garnek i gotuj je na małej mocy przez około 1,5 godziny (z kapustą włoską). Pod koniec duszenia możesz dać łyżkę siekanej natki pietruszki lub koperku.

Porada: Młoda kapusta oraz kapusta biała mogą się ugotować/zmięknąć znacznie szybkiej niż np. kapusta włoska. Młoda kapusta będzie miękka już po około 30 minutach. Stara kapusta po około 40-45 minutach.

Gołąbki podawaj od razu po ugotowaniu. Najlepiej smakują z ziemniakami z wody. Polej je delikatnym, rzadkim lekko pomidorowym rosołem i posyp dodatkowo świeżo siekanym koperkiem lub też natką pietruszki.

 

 

Kontynuuj na następnej stronie

Porada: Gołąbki z piekarnika to wersja równie prosta w przygotowaniu. Gołąbki zawinięte w kapustę należy ułożyć jeden obok drugiego w dużym naczyniu żaroodpornym (wcześniej dno formy wyłóż kiściami kapusty, które porwały się lub były za małe do zawijania gołąbków). Gołąbki umieść na środkowej półce w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Ustaw opcję pieczenia góra/dół. Naczynie z gołąbkami przykryj i piecz przez 50 minut (lub dłużej, jeśli kapusta jest nadal za twarda). Po tym czasie zalej je sosem pomidorowym. Sos pomidorowy to np: 1 szklanka bulionu; 2 szklanki przecieru pomidorowego; 4 łyżki koncentratu; po łyżeczce soli i oregano oraz pół łyżeczki pieprzu. Gołąbki z sosem umieść ponownie w piekarniku i zapiekaj je już bez przykrycia przez około 20 minut lub dłużej (ta sama temperatura).

A poniżej zdjęcia pysznych gołąbków z dodatkiem doprawionego sosu/wywaru odlanego z ugotowanych gołąbków. Sos pomidorowy do gołąbków jest pyszny i sprawia, że gołąbki smakują jeszcze lepiej

Smacznego.

Leave a Comment