Babeczki z żurawiną, pomarańczą i orzechami pecan

Wcześniej unikałam babeczek żurawinowych i pieczywa, ponieważ uważam, że makaron jest zawsze zbyt słodki, zbyt mocno równoważąc kwaśne jagody. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to pierwsze babeczki żurawinowe, jakie kiedykolwiek jadłam i które uwielbiam. Użyłem świeżej żurawiny, a nie suszonej, aby każdy kęs miał odrobinę pikantnego smaku, który idealnie kontrastuje ze słodką skórką pomarańczową. Uwielbiam, jak żurawina staje się soczysta po ugotowaniu. Wraz z chrupiącymi orzechami pekan tworzy pyszną muffinkę o dużej konsystencji. Udało mi się szybko zjeść porcję, delektując się nimi lekko ciepłymi na śniadanie lub jako pełną białka popołudniową przekąskę. Te babeczki żurawinowo-pomarańczowe również dobrze się zamrażają, dzięki czemu możesz podwoić przepis i przechowywać je w zamrażarce do 2 miesięcy.

SKŁADNIKI

2 1/3 szklanki mąki migdałowej
1/3 szklanki mąki kokosowej
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 jajka
1/2 łyżki
skórki pomarańczowej 1 łyżeczka ekstraktu
waniliowego 1/2 szklanki
soku pomarańczowego 1/4 szklanki miodu
2 łyżki roztopionego oleju
kokosowego 1 szklanka żurawiny
1/2 szklanki posiekanych orzechów pekan

Leave a Comment