O Boże, to takie dobre! Nie mogłam uwierzyć, że powstało z tylko jednego składnika!

Sztuka kulinarna często kryje się w pięknie prostoty i dziś chętnie podzielę się z Wami przepisem, który doskonale to ilustruje. Zrobimy wolnowarowy karmel ze skondensowanego mleka słodzony, znany w Ameryce Łacińskiej jako „Dulce de Leche”, a w Meksyku jako „Cajeta”. Ta pyszna przekąska pokazuje, jak prosty składnik może przekształcić się w coś niezwykle bogatego i złożonego w smaku. To starożytny kulinarny trik, ale za każdym razem mam wrażenie, że odkrywamy na nowo magiczny sekret. Idealny jako polewa deserowa, słodzik do kawy lub wyjątkowy prezent, ten karmel to wszechstronność i pyszność w jednym.

Wskazówki dotyczące serwowania:
Wszechstronność tego wolnowarującego karmelu ze słodzonego skondensowanego mleka jest nieograniczona. Wylewamy go na ciepłe ciasteczka, smarujemy porannymi naleśnikami, układamy w drobne kawałki lub mieszamy z sernikami. Fantastycznie komponuje się z pokrojonymi jabłkami, luksusowym dipem do precli i niezbędnym składnikiem każdych lodów. Jedynym ograniczeniem jest Twoja kreatywność!

Wolnowarujący
słodzony skondensowany karmel mleczny Ilość: 1 do 1 1/2 szklanki karmelu

Składniki:

Leave a Comment